Hej, hej
Minęło sporo czasu odkąd napisałam ostatni post. I też wiele się zmieniło.
Nie oglądam już tak dużo anime, prawie wcale ich nie oglądam. Myślę, że czas 3 gimnazjum poświęciłam w dużym stopniu nauce i właśnie anime. Anime to miałabyś forma odstresowania. Obejrzałam dużo ciekawych i dających jakąś wartość tych japońskich bajek, ale ten trudny czas się już skończył. Gwoździem do trumny był sezon letni anime. Nie obejrzałam ani jednego, choć próbowałam się zabrać za kilka z nich. Nie będe ukrywać, że po Shingeki i Tokyo ghoulu mam pewną depresję. To były takie dwie pozycje, które są moimi faworytami. To co dostałam w lecie ani trochę mi nie pasowało. Z racji czego w wakacje nie obejrzałam ani jednego anime do końca, żadnego ciekawego filmu, który poruszyłby mnie do głębi, ani nie przeczytałam dobrej ksiażki (Wichrowe wzgórza, tęsknię). Po prostu klapa. W takim kulturowym znaczeniu nie zrobiłam nic ciekawego. Ale to też nie moja wina. Ja już powoli wyrobiłam swój gust i ciężko, żeby mnie coś zainteresowało. Totalny brak inspiracji przez wakacje odbił się też na moim początku roku szkolnego. Mimo, że chodze do szkoły już 3 miesiąc, nadal nie mam czegoś, co by mnie do reszty pochłonęło. Miałam uczyc się japońskiego, nie wytrwałam, na początku lipca przeczytałam kilka mang, koniec na tym. Obecnie miałam ostatnio dostawę nowości w kwestii mang, to mogłabym cos napisac, ale nie wiem czy jest warto. Ja nadal czytam TG i Shingeki. Czytałam również trochę Super Lovers po angielsku, było nawet okej, ale czekam na sezon drugi. Być może dam radę odnowić moją więź z anime, ponieważ nadal planuje iść na japonistykę. Nadal pragnę pracować z magami, czy to na rynku polskim, czy zagranicznym, ale teraz juz bardziej poważnie patrzę na to, czy serio się to uda. Nie widzę sensu, iść na coś, na co nie jestem pewna. Również moje rozszerzenia z matury będą się liczyć. Na obecną chwilę jest to angielski, geografia i historia. Prawo, prawo, prawo.
Miałam cicha nadzieję, że w nowej klasie będzie ktoś, kto interesuje się tym gatunkiem, lecz przeliczyłam się. Klasa jest super, ale z kim mam rozmawiać o mojej pasji? No właśnie.
Ciesze się niezmiernie, że wychodzi teraz Stray Dogs, w styczniu Super Lovers, a w kwietniu Shingeki. Na pewno Shingeki będę tu opisywać po każdym odcinku, co do SL to chyba po całym sezonie, a Dogs, nie jestem pewna w ogóle kiedy obejrzę.
Mam pierwszy tom Sherlocka i Relife. W sumie mogłabym coś napisac na ten temat jak to ogarnę, na razie nie mam za duzo czasu, ale się postaram.
Niech dobre anime będą z wami. Aa
