Co dalej?

Z racji tego, że rok 2016 się kończy chciałabym tu coś napisać.
To nie tak, że opuściłam to miejsce, po prostu mam za dużo na głowie i brak mi czasu na pisanie tutaj. Wiem, że to był rok pod wieloma względami ciężki, ale i bardzo owocny, dlatego, że w moim życiu dużo się zadziało. Obejrzałam dużo anime, mimo, że nie od początku roku, bo dopiero od lutego. Zakończyłam moją fascynację w sierpniu.

Po Nowym roku zamierzam wrócić z nową energią, z nową sobą i zamierzam nadrobić zaległości, ponieważ trochę się ich narobiło!

W styczniu wychodzi Super Lovers, w kwietniu długo oczekiwany Shingeki no kyoijn, przed drugim sezonem zamierzam zrobić sobie powtórkę pierwszego.

Bardzo, bardzo się cieszę, że mogłam ten rok poświęcić akurat mandze i anime. To wiele dla mnie znaczyło i również przez to dużo się nauczyłam.

Czy aby na pewno powinnam czekać, aż znowu tu wejdę? Na pewno niedługo!

04.11.2016

Hej, hej
Minęło sporo czasu odkąd napisałam ostatni post. I też wiele się zmieniło.
Nie oglądam już tak dużo anime, prawie wcale ich nie oglądam. Myślę, że czas 3 gimnazjum poświęciłam w dużym stopniu nauce i właśnie anime. Anime to miałabyś forma odstresowania. Obejrzałam dużo ciekawych i dających jakąś wartość tych japońskich bajek, ale ten trudny czas się już skończył. Gwoździem do trumny był sezon letni anime. Nie obejrzałam ani jednego, choć próbowałam się zabrać za kilka z nich. Nie będe ukrywać, że po Shingeki i Tokyo ghoulu mam pewną depresję. To były takie dwie pozycje, które są moimi faworytami. To co dostałam w lecie ani trochę mi nie pasowało. Z racji czego w wakacje nie obejrzałam ani jednego anime do końca, żadnego ciekawego filmu, który poruszyłby mnie do głębi, ani nie przeczytałam dobrej ksiażki (Wichrowe wzgórza, tęsknię). Po prostu klapa. W takim kulturowym znaczeniu nie zrobiłam nic ciekawego. Ale to też nie moja wina. Ja już powoli wyrobiłam swój gust i ciężko, żeby mnie coś zainteresowało. Totalny brak inspiracji przez wakacje odbił się też na moim początku roku szkolnego. Mimo, że chodze do szkoły już 3 miesiąc, nadal nie mam czegoś, co by mnie do reszty pochłonęło. Miałam uczyc się japońskiego, nie wytrwałam, na początku lipca przeczytałam kilka mang, koniec na tym. Obecnie miałam ostatnio dostawę nowości w kwestii mang, to mogłabym cos napisac, ale nie wiem czy jest warto. Ja nadal czytam TG i Shingeki. Czytałam również trochę Super Lovers po angielsku, było nawet okej, ale czekam na sezon drugi. Być może dam radę odnowić moją więź z anime, ponieważ nadal planuje iść na japonistykę. Nadal pragnę pracować z magami, czy to na rynku polskim, czy zagranicznym, ale teraz juz bardziej poważnie patrzę na to, czy serio się to uda. Nie widzę sensu, iść na coś, na co nie jestem pewna. Również moje rozszerzenia z matury będą się liczyć. Na obecną chwilę jest to angielski, geografia i historia. Prawo, prawo, prawo.
Miałam cicha nadzieję, że w nowej klasie będzie ktoś, kto interesuje się tym gatunkiem, lecz przeliczyłam się. Klasa jest super, ale z kim mam rozmawiać o mojej pasji? No właśnie.

Ciesze się niezmiernie, że wychodzi teraz Stray Dogs, w styczniu Super Lovers, a w kwietniu Shingeki. Na pewno Shingeki będę tu opisywać po każdym odcinku, co do SL to chyba po całym sezonie, a Dogs, nie jestem pewna w ogóle kiedy obejrzę.

Mam pierwszy tom Sherlocka i Relife. W sumie mogłabym coś napisac na ten temat jak to ogarnę, na razie nie mam za duzo czasu, ale się postaram.

Niech dobre anime będą z wami. Aa

Summer 2016 Anime - co warto obejrzeć

Ciekawe rzeczy widzę. Kończy się wiosna, czas zacząć lato. A z wakacjami nowy sezon anime. Czy tym razem będzie tak śmiesznie jak było? :)

Zapraszam do dość długiego postu. 

Mob Psycho 100 

Studio: Bones 

Seria spod ręki ONE'a, czyli twórcy One Punch Man'a. Opowiada o Kageyama Shigeo, który włada zdolnościami psychicznymi. Może zginać łyżki i podnosić przedmioty. Jego jedynym celem jest zaprzyjaźnienie się z dziewczyną z klasy, która ma podobne moce. 

Wychodzi od 12 lipca. 

ReLife

Studio: TMS

Życie 27-letniego, bezrobotnego mężczyzny zmienia się, kiedy przystępuję do projektu ReLife. Zażywając tabletkę, jest on w stanie odmłodzić się do 17 roku życia. W nowym ciele wiedzie szkole życie przez cały rok. 

Wychodzi od 1 lipca.

Handa-kun 

Studio: Diomedea

Wydarzenia ukazane w tym anime, dzieją się  6 lat przed Barakamon. Opowiadają o szkolnym życiu kaligrafa, który jako idol szkoły borykał się ze zwykłymi problemami nastolatków. 

Od 8 lipca.

Shokugeki No Souma sezon II

Studio: J.C.Staff

Dalsze losy bohaterów pierwszego sezonu i ich gotujących się potraw :D

Wychodzi od 2 lipca! 

ORANGE

Studio: Telecom Animation Film

Pewnego dnia Naho Takamiya dostaje list, od siebie samej z przyszłości. List dotyczył nowego ucznia z jej szkoły. Co się wydarzy między tą dwójką? Jaką rolę pełni ten list? Dlaczego jest on z przyszłości? 

Wychodzi 4 lipca. 

SERVAMP

Studio: Brain's Base; Platinum Vision

Definitywnie postacie są zbliżone do znanych nam już bohaterów innych anime. Ciekawe co z tego będzie, ponieważ akcja, komedia, shoujo i supernatural to niezły bałagan. Wychodzi w polskim nakładzie mangowym. 

Wychodzi od 5 lipca.

Hatsukoi Monster

Studio: Deen (moje ulubiene)

Opowiada o zamożnej dziewczynie, która wprowadzając się do akademika cudem uniknęła wypadkowi. ratuje ją chłopak, który nie jest dla niej zbyt miły. Co się wydarzy dalej? Może to być naprawdę czarny humor ;) 

Od 2 lipca.

91 DAYS

Studio:Shuka

Historia 91 dni rodzinnej tragedii w miasteczku Lawlles, którym rządzi mafia.

Od 9 lipca. 

Battery

Studio:Zero-G

Takumi Harada najlepszy miotacz w regionie, jest sfrustrowany i chce zrezygnować. Dlaczego? Myslę, że warto o to zachaczyć, wychodzi dość późno, bo 15 lipca.

Arslan Senki sezon II

Studio: LIDENFILMS

Drugi sezon znanego Arslan'a. Co tym razem się wydarzy? Mało odcinków (8). Zwiastun dość słaby. Ogólnie dla wytrwałych to może być obiecujące. Od 3 lipca. 

Fudanshi Kaukou Seikatsu

Studio: EMT

Anime opowiada o chłopcu, który zaczytywał się w yaoi mangach :) 

Wychodzi od 5 lipca. 

Berserk (2016)

Studio: GEMBA

Kontynuacja Berserka z przed lat. Podobna bardzo słaba. 

Od 1 lipca

Bananya

Studio: Gathering

Krótka, animowana japońska bajka o kotku, który jest bananem, lub bananie, który jest kotkiem. 

Od 4 lipca :3

D.Gray-man Hallow

Studio: TMS

Kontynuacja sławnego anime D.Gray-man. 

Od 5 lipca. 

Da Yu Hai Tang

Studio: B&T

Magiczna kraina, której nikt nie odkrył. To tam dzieje akcja. Film,  na pewno nie pozostanie obojętny. Popatrzmy na ten zwiastun. Chiński film, który ma niesamowitą grafikę. Wychodzi 8 lipca. 

Kimi no na wa

Studio: CoMix Wave Films 

Kometa, która pierwszy raz od tysiąca lat spadła na Japonię. Mitsuha licealistka mieszkająca na wsi, marzy o mieszkaniu w centrum miasta, on Taki, pracuje w Tokio we włoskiej restauracji. Marzą o czym inny, a zupełnie o tym samym. Czy cos ich połączy? Zwiastun. 

26 sierpień, dlugo karzą nam czekać.

Planetarian: Hosi no Hito

Studio: David Production 

Film na podstawie noveli Planetarian. Wychodzi dnia 3 sierpnia. 

Planetarian: Chiisana Hoshi no Yume

Studio: David Production

Trzydzieści lat po upadku kolonizacji księżyca. Ludzkość prawie wymarła. Deszcz meteorytów spada na ziemię. Ludzię, chcąc odbudować społeczeństwo zakładają miasta na ruinach. Od 7 lipca. ONA. Dwie ostatnie pozycje, czymś się różnią, wychodzą innego dnia, maja innych producentów. To ten sam projekt. 

PODSUMOWUJĄC 

W nadchodzącym sezonie będzie dużo dobrych anime. Te, które znamy i te zupełnie nieznane. Powrócą ciekawe serie z przed lat, ale to wlasnie na tych nowych radziłabym się skupić. Ten sezon nie powala, dlatego możemy mieć chwilkę wolnego i w między czasie obejrzeć inne anime. Radziłabym się uzbroić w cierpliwość, niedługo następny sezon a z nim coś nowego i fajnego.  Filmy nie sa może, złe, ale nie powalają na ten sezon. Co będę oglądać, to dowiem się dopiero po pierwszych odcinkach. Spring 2016 był moim pierwszym razem, kiedy to oglądałam na bieżąco wychodzące anime, teraz powinno mi być łatwiej. 

aAtlanta

Bungou stray dogs. Prawdziwe wyolbrzymienie i naiwność.

Oryginalny plakat promujący. 

Bungou Stray Dogs jest kolejnym, miłym i przyjaznym anime. Wyszło w minionym sezonie. Wydane przez studio Bones. Opowiada o chłopaku Atsushi, który dowiaduje się, że ma pewną moc tygrysa. Ludzie z Agencji, którzy zajmują się sprawami, nierozwiązanymi przez zwykłą policję, postanawiają mu pomóc i wtajemniczają go w ważne sprawy.

Kochany Dazai ciągle z niewiadomego powodu chce popełnić samobójstwo. Tutaj wpadł na pomysł, że zaklinuje się w beczce i w taki sposób dokona swojego żywotu. Po kilku minutach mu się znudziło. 

Od samego początku wieje trochę naiwnością i pewnym wyolbrzymieniem spraw. Już pomijam to, że w świecie, w którym żyją żądzą dziwne moce, ale pewne elementy są totalnie skiepszczone i brak im logiki. Nie jest to faworyt tego sezonu, ludzie byli bardziej skupieni na innych projektach, bardziej kultowych, bardziej wyczekiwanych, niż własnie takie anime jak Bungou. Ja sama obejrzałam, ponieważ zachwyciła mnie ta kawaii kreska, sympatyczne postacie i wątek Dazai. Jest wiele plusów i minusów.

Jedna z tych pierwszych 'poważnych' akcji. 

Postacie to to, dlaczego możecie obejrzeć anime. Są fantastyczne. Zawsze pełne charyzmy, niezniszczalne i zabawne. Raczej na leniwe niedziele, niż tasiemce. Wiem, że jakby Bungou było tasiemcem, postacie te, znudziły by sie po 30 odcinkach. Na teraz okej, ale na dłuższy czas, nie za bardzo. W ogóle ludzie z Agencji to czysty humor. Każdy z nich był wyjątkowy, miał własną historię i inną moc.

Moją ulubiona postacią jest Dazai. Ma czarny humor, to czego się dotknie zamienia w śmiech, ale czasem powie coś bardzo inteligentnego. Udało mi się wychwycić dwa teksty, nadające się do cytatów uwielbianych.

,,Dobra książka pozostanie dobrą książką, nieważne ile razy ją przeczytasz."

,,Sprawiedliwość to broń obosieczna. Może dosięgnąć choćby końcówką ostrza, ale nie może ocalić"

Te teksty moga się wydawać dziwne i niezrozumiałe, ale dla mnie maja pewne przesłanie. Za to polubiłam Bungou Stray Dogs.

Scena z pierwszego odcinka.

Może kilka informacji.
*12 epizodów
*brak potwierdzonego drugiego sezonu (tzn. pewnie zrezygnują z tego anime)
*manga o tym samym tytule autorstwa Kafka Asagiri wychodzi od grudnia 2012 roku do teraz
*pomimo tylko 12 odcinów NAPRAWDĘ dużo się zdarzyło

Jak go nie kochać?

<3

Tak, tak.
Oni chyba byli razem, chociaż przekonywała, że jest jego siostrą.

ATLANTA

O takkk.

Super Lovers. Co tu się zdarzyło?

Super lovers
SPRING 2016
10 odcinków

Super Lovers to anime wychodzące w sezonie spring 2016. Oczywiście jak zwykle od studia Deen, ponieważ to właśnie oni najczęściej podejmują się zaanimowania mang yaoi. Robią  to całkiem nieźle, ludzie się dobrze bawią, a ja jestem bardzo szczęśliwa.

Tak, własnie o taki komizm mi chodzi. Tu nie ma nic bulwersującego...

O czym opowiada? 

Więc pierwsze dwa odcinki są tak jakby umieszczone w przeszłości, a następne 8 to już teraźniejszość. Haru przyjeżdża do swojej matki do Kanady na wakacje. Ona zaś postanowiła zaopiekować się sierotą Ren'em. Haru i Ren bardzo się zżywają i kiedy Haru wyjeżdża do Japonii obiecuje Ren'owi, że kiedyś przyjedzie on do niego. W Japonii przydarza się mu wypadek, giną jego rodzice, jest jeszcze wiele innych sytuacji, o których nie będę wspominać. Wreszcie Ren przyjeżdża do Haru, który go będzie wychowywać. Wydaje mi się, że Ren jest młodszy o 8 lat od Haru, więc traktuje go jak swojego brata. Kiedy już razem otworzą kawiarnię, będą mieć razem dom, to dopiero wtedy akcja zacznie się rozwijać.

To te postacie skradły moje serce. Niektóre sceny są typowo Kawaii. 

Najciekawsze w tym anime jest to, że emocje tych dwóch chłopców, tfu... jednego chłopca i dorosłego mężczyzny są bardzo żywe. Nie sposób nie myśleć o nich podczas oglądania i tuż po tym. Nic nie jest powiedziane wprost, ale też nic nie jest zatajane. 9 odcinek to pewnie najciekawszy odcinek całego anime. Myślę, że to własnie tam zostały ukazane uczucia z całego sezonu. Był niesamowity.

Ciężko jest opisywać coś trudnego. Nie jest to anime najlepsze, ale zabawne, nie prowokacyjne, NIE pedofilskie. Zupełnie nie takie. Ja się przy tym bawiłam całkiem serio. Śmieszyły mnie żarty, komizm sytuacji i  postaci. Niektóre z nich takie jak Haru, to kunszt. Polubiłam i Ren'a i Haru. Czekam na następny sezon, został on potwierdzony na styczeń 2017 roku!!! To bardzo szybko. Mam tylko nadzieję, że do tego czasu manga pisana przez Miyki Abe potoczy się na tyle szybko, aby w anime nie było fillerów.

Tak, styczeń 2017. Zapisać sobie. 

Happy, happy, happy.
Atlanta

Zawsze mnie bawią te gify. Chyba czas obejrzeć anime ;)

Czy to się stało naprawdę? Shingeki no kyojin: Chapter 82

SPOJLERY!!!

post dedykowany mojej siostrze *_*

Together. 

Dla tych co uważali, że Snk od pewnego czasu straszy nudą, moga odsapnąć. Już od kilku dobrych rozdziałów Zwiadowcy nieprzerywanie ponoszą straty i dzielnie walczą na wojnie z Tytanem Zeke. Jak przyznał sam Hajime Isayama, on się pogubił w tym co robi. Nie ma pojęcia jak zakończyć serię. To oczywiście działa na niekorzyść czytelników. Do tego WIT studio nie wydaje nowego sezonu SNK. Faktycznie, mogło się tak zdarzyć, iż HJ miał pewnego rodzaju dołek twórczy, lecz całe wydawnictwo powinno mu pomóc. Według mnie, coś tam jest nie tak. A kogo to jest wina, możemy się tylko domyślać. 

Właśnie o ten fragment mi chodziło z tą teorią. 

W ostatnim 82 chapterze, ginie jedna z trzech najważniejszych postaci całej mangi. Jak spekulowano, mógł być narratorem w pierwszym sezonie. Wszystkie teorie na temat tego, dlaczego pojawia się w openingu razem ze świecami, jako ten jeden promień nadziei, teraz nie mają kompletnie sensu, ponieważ ARMIN nie żyje. Był trochę naiwny, chcąc porozmawiać z Bertholdt'em czy Reiner'em, ponieważ to nie miało szans się udać. Ciągle wierzył, że jego dawni przyjaciele nie będą chcieli wyrządzić im krzywdy. Jak pokazuje autor, nie ma co się angażować, oni i tak Cię zabiją :) 

Nie będę opisywała całej fabuły 82, ponieważ to możecie sobie znaleźć np. na shingeki no kyojin wiki polska. Chodzi mi wyłącznie o Armina. 

google grafika

Armin był postacią bardzo dobrze wyważoną. Teoria, iż tylko on zostanie z tych wszystkich ludzi i będzie spisywał to, co się tam zdarzyło była praktycznie idealna. Dla mnie, to była jedna z mocniejszych teorii, ponieważ podparta została dużymi dowodami. Chłopiec, który mimo tego, że  przeżył tak wiele różnych sytuacji nadal potrafił pozostać sobą. Może już nigdy nie był szczęśliwym chłopcem, W MANDZE NIGDY SIĘ NIE UŚMIECHNĄŁ. To w anime zrobili z niego takiego śmieszka, ale w mandze to całkowicie inaczej wyglądało. On był przybity, tym, że nie umie sprostać zwykłemu zadaniu. To generowało w nim niskie poczucie wartości, a to dzięki własnie niemu, Mikasa i Eren jeszcze żyli. Mieć takiego przyjaciela jak Armin to szczęście. 

goggle grafika

I jak powiedział na koniec Eren ''Był on najodważniejszy ze wszystkich żołnierzy". 

google grafika

Nie zapominajmy o tym, iż po drugiej stronie muru Levi ma serum, nie wiem jak się to fachowo nazywa, ale serum to przemienia człowieka w tytana. O ile jeszcze nasz najmocniejszy żołnierz nie padł tam od dzikiej hordy tytanków i ktoś raczyłby przynieść ten płyn, to myślę, że Armina można by uratować. Lecz nie oszukujmy się, HJ już postanowił. 

Tak się czuje pewnie większość fanów. 

aAtlanta! 

Na poprawę humoru.

FullMetal Alchemist: Brotherhood

Fullmetal Alchemist: Brotherhood

Przez ostatni miesiąc bardzo zawzięcie oglądałam FMA, więc nie było czasu na posty. Chciałam w  te 64 odcinki wdrążyć się zupełnie, nie mącąc sobie innym anime. To było najdłuższe anime jakie oglądałam i dałam radę. Na pewno nie pomagały mi nowo wychodzące seriale. Jednak Gra o Tron jest trudna do przeżycia, ale jak widać, animce mogą z niej brać przykład, na początku wszystkich pozabijali, a teraz chociaż mają kogo przywracać do życia ;)

May- najsłodsza dziewczynka i jak najbardziej waleczna! 

Rozpoczynając swoją przygodę z tym wielkim dziełem nie miałam pojęcia o co w nim chodzi. Zero spojlerów, zero informacji, zero openingów. Tylko moja siostra i jej 'musisz to obejrzeć!' No i stało się. Dotrwałam. Dziś zakończyłam moją historię z FMA, to właśnie dziś miałam przyjemność obejrzeć ostatni odcinek, który był wbijający w fotel. Jeśli zaspojleruje, to strasznie mi przykro, ale nie da się nie spojlerować na 64 odcinkach.

Znakomita postać- Roy. To on przyczynił się do zabicia większości homunkulusów 

Więc o czym jest to anime? Jakie emocje w nim przeważają? Do czego dążą bohaterowie?
Gdy jest dwóch braci, to wiadomo, że jeden musi być dobry, a drugi zły. W tym przypadku jeden jest lekkomyślny i trochę (według mnie) brak mu empatii, a drugi jest przyjacielski i dość naiwny. Lecz mają oni dopiero 15 lat i wiara w swoje przekonania może obudzić w nich takie emocje. Również dziwne jest dla mnie zachowanie dorosłych, dzieci same podróżują po kraju, zostają alchemikami, nie mają żadnego nadzoru i muszą ten kraj SAMI ratować. To własnie oni pierwsi odkrywają prawdę, To właśnie dorośli zawinili.

FMA to nie tylko anime pełne akcji, ale i komedia. 

Jak na typowego tasiemca są pewne momenty nudne i praktycznie nic niewnoszące. Tutaj się to rozkładało.
Odcinek bardzo dobry--> słaby-->słaby-->słaby-->zaje-fajny!
Najczęściej rozpoczęcie arcu było tak wyczerpujące, tych informacji było tak dużo, że po prostu się nudziłam. Pewne szczegóły zapamiętałam dobrze i potem zawsze się one gdzieś pojawiały. Żeby widz o nich pamiętał.

Cała ekipa, jeszcze przez pojednaniem. Ahh, te czasy, kiedy to właśnie Scar był jedynym zagrożeniem. 

Nie zdajecie sobie sprawy jak ja jestem szczęśliwa po ostatnim odcinku. Moja euforia, że Al zdobył to o czym marzył, że ich ojciec powiedział to co powiedział, że Ed miał odwagę zapytać się Winry o ten szczegół. To jest niesamowite. Strasznie się ciesze, że dane było mi obejrzeć tak wspaniałe, proste, ale jednak niepowtarzalne anime jak to. I polecam każdemu z całego serca.

To napełnia mnie melancholią. 

aAtlanta 

I tak na sam koniec, że nawet głowa państwa, które jest bardzo stabilne, może okazać sie nie tym, kim myślimy.