SPOJLERY!!!
post dedykowany mojej siostrze *_*
![]() |
Together. |
Dla tych co uważali, że Snk od pewnego czasu straszy nudą, moga odsapnąć. Już od kilku dobrych rozdziałów Zwiadowcy nieprzerywanie ponoszą straty i dzielnie walczą na wojnie z Tytanem Zeke. Jak przyznał sam Hajime Isayama, on się pogubił w tym co robi. Nie ma pojęcia jak zakończyć serię. To oczywiście działa na niekorzyść czytelników. Do tego WIT studio nie wydaje nowego sezonu SNK. Faktycznie, mogło się tak zdarzyć, iż HJ miał pewnego rodzaju dołek twórczy, lecz całe wydawnictwo powinno mu pomóc. Według mnie, coś tam jest nie tak. A kogo to jest wina, możemy się tylko domyślać.
![]() |
Właśnie o ten fragment mi chodziło z tą teorią. |
W ostatnim 82 chapterze, ginie jedna z trzech najważniejszych postaci całej mangi. Jak spekulowano, mógł być narratorem w pierwszym sezonie. Wszystkie teorie na temat tego, dlaczego pojawia się w openingu razem ze świecami, jako ten jeden promień nadziei, teraz nie mają kompletnie sensu, ponieważ ARMIN nie żyje. Był trochę naiwny, chcąc porozmawiać z Bertholdt'em czy Reiner'em, ponieważ to nie miało szans się udać. Ciągle wierzył, że jego dawni przyjaciele nie będą chcieli wyrządzić im krzywdy. Jak pokazuje autor, nie ma co się angażować, oni i tak Cię zabiją :)
Nie będę opisywała całej fabuły 82, ponieważ to możecie sobie znaleźć np. na shingeki no kyojin wiki polska. Chodzi mi wyłącznie o Armina.
![]() |
google grafika |
Armin był postacią bardzo dobrze wyważoną. Teoria, iż tylko on zostanie z tych wszystkich ludzi i będzie spisywał to, co się tam zdarzyło była praktycznie idealna. Dla mnie, to była jedna z mocniejszych teorii, ponieważ podparta została dużymi dowodami. Chłopiec, który mimo tego, że przeżył tak wiele różnych sytuacji nadal potrafił pozostać sobą. Może już nigdy nie był szczęśliwym chłopcem, W MANDZE NIGDY SIĘ NIE UŚMIECHNĄŁ. To w anime zrobili z niego takiego śmieszka, ale w mandze to całkowicie inaczej wyglądało. On był przybity, tym, że nie umie sprostać zwykłemu zadaniu. To generowało w nim niskie poczucie wartości, a to dzięki własnie niemu, Mikasa i Eren jeszcze żyli. Mieć takiego przyjaciela jak Armin to szczęście.
![]() |
goggle grafika |
I jak powiedział na koniec Eren ''Był on najodważniejszy ze wszystkich żołnierzy".
![]() |
google grafika |
Nie zapominajmy o tym, iż po drugiej stronie muru Levi ma serum, nie wiem jak się to fachowo nazywa, ale serum to przemienia człowieka w tytana. O ile jeszcze nasz najmocniejszy żołnierz nie padł tam od dzikiej hordy tytanków i ktoś raczyłby przynieść ten płyn, to myślę, że Armina można by uratować. Lecz nie oszukujmy się, HJ już postanowił.
![]() |
Tak się czuje pewnie większość fanów. |
aAtlanta!
![]() |
Na poprawę humoru. |